środa, 1 maja 2013

Live Below the Line

źródło obrazka: Live Below The Line

Live Below the Line to corocznie organizowana kampania przeciw biedzie. Ta akcja walki z ubóstwem polega na przeżyciu przez jej uczestników 5 dni za 7,5$. Głównym celem akcji jest podniesienie powszechnej świadomości o problemie jakim jest bieda. Kampania ukazuje z jakimi kłopotami  życia codziennego borykają się osoby, które żyją w skrajnym ubóstwie.  

Do akcji Live Below the Line zgłaszają się światowej sławy artyści. W 2012 roku wziął w niej udział aktor Hugh Jackman. Ostatnio dołączył reżyser i odtwórca głównej roli w filmie "Operacja Argo", którego recenzję zamieściłam na blogu - Ben Affleck.

Live Below the Line zbiera pieniądze na projekty redukcji ubóstwa na całym świecie. Kampania pierwszy raz została zorganizowana w Melbourne, w Australii w 2010 roku. Od tego czasu rozprzestrzeniła się. Dzisiaj obejmuje również Wielką Brytanię, USA i Nową Zelandię.
 
 
źródło obrazka: www.justjared.com




"1,4 miliarda ludzi żyje za mniej niż 1,5 dolara dziennie. Dołączam do Live Below The Line" - powiedział Ben Affleck dołączając do kampanii walki z ubóstwem.







Ben Affleck od 29 kwietnia do 3 maja żyje za maksymalnie 1,5 dolara dziennie, czyli za kwotę, która w USA oznacza skrajne ubóstwo, a według obliczeń Banku Światowego musi wystarczać na przeżycie co piątemu mieszkańcowi Ziemi.

Gdy aktor Tom Hiddleston, znany z "Thora" i "Avengers", wziął udział w akcji Live Below the Line, nie tylko żył za 1 funta przez pięć dni, ale swoje doświadczenie dokumentował na Twitterze. Pokazywał na co mu starcza tak mała kwota: jego posiłki składały się jedynie z ziemniaków, ryżu i fasoli. Zauważył coś, co wydaje mi się bardzo istotne:
"Żeby tak naprawdę wczuć się w rolę, musiałbym zrezygnować z wielu przywilejów: oddać dach nad głową, zrezygnować z gazu, energii elektrycznej i czystej, bieżącej wody".
Niektórzy może pomyślą, że PIĘĆ dni życia w biedzie, to nie jest wielkie wyrzeczenie, ponieważ istnieją ludzie, którzy na co dzień walczą z tym problemem, przez dni, tygodnie, miesiące, lata. Też o tym pomyślałam. Jednak po namyśle sądzę, że warto nawet jeśli taka akcja trwa krótko. Naprawdę warto, bo "znane twarze" pokazują innym, że istnieje ogromny problem we współczesnym świecie.

Co ciekawe w akcję może włączyć się każdy. Wystarczy zalogować się na stronie Live Below The Line i zadeklarować, że podejmuje się wyzwanie.

Em.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz