źródło obrazka: http://zs1goworowo.pl/
Piosenka miesiąca - Maroon 5 "Won't Go Home Without You"
"Won't Go Home Without You" to utwór Maroon 5 z wydanego w 2007 roku albumu "It Won't Be Soon Before Long". Głos Adama Levine jest wyjątkowy. A wokal wraz z muzyką sprawia, że każda piosenka Maroon 5 nie tylko wpada w ucho, ale chce się jej słuchać i słuchać bez końca. Połączenie idealne.
Odkrycie miesiąca - The Common Linnets "Calm After The Storm"
W maju odbył się kolejny konkurs Eurowizji. Oprócz kontrowersji związanych ze zwycięzcą, zwróciłam uwagę na jedną z kompozycji. Holandię reprezentował zespół The Common Linnets z piosenką "Calm After The Storm". Urzekł mnie nie tylko głos wokalistów, ale również, tak rzadko spotykany dość prosty, a jednocześnie atrakcyjny sposób prezentacji utworu podczas konkursu.
Rozczarowanie - Pitbull feat. Jennifer Lopez and Claudia Leitte "We Are One (Ola, Ola)"
"We Are One (Ole Ola)" to oficjalna piosenka Mistrzostw Świata w piłce nożnej, które rozpoczną się w czerwcu w Brazylii. Nie wydaje mi się, by ten utwór mógł ponieść tłumy. Nie powtórzy sukcesu "Waka, waka" Shakiry z mundialu w RPA w 2010 roku.
Anna Dąbrowska to wokalistka z bardzo charakterystycznym wokalem, a piosenka wydana dziesięć lat temu pt. "Charlie, Charlie" jest po prostu magiczna. Co ciekawe, ten przebój Dąbrowskiej jest coverem utworu zespołu A Camp. Na potrzeby polskiej wersji, powstał nowy tekst.
W 1994 roku po raz pierwszy Polska wystąpiła w Konkursie Piosenki Eurowizji. Dokładnie dwadzieścia lat temu reprezentowała nas Edyta Górniak. To właśnie wtedy zajęliśmy drugie miejsce - najwyższe w historii konkursu. Nikomu z naszych reprezentantów nie udało się powtórzyć tego sukcesu. Może w przyszłym roku? ;)
A Wy, czego słuchaliście w maju?
Em.
Ach, ,,Charlie, Charlie" - ja też uwielbiam tę piosenkę! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
E.