źródło obrazka: http://zs1goworowo.pl/
W grudniu zeszłego roku zapowiadałam, że niedługo na Wydeptuję Własne Ścieżki pojawi się nowy cykl - cykl muzyczny. Właśnie nadszedł czas na jego debiut, pierwszą odsłonę.
Kilka słów o samym pomyśle. Uwielbiam muzykę. Towarzyszy mi nieustannie, dlatego też oddam jej trochę miejsca na blogu. Odsłony cyklu muzycznego na razie będą pojawiały się w ostatnim tygodniu miesiąca. Będę przedstawiać Wam pięć piosenek, które w pewnym sensie zapisały się w moim życiu.
Piosenka miesiąca - "You raise me up" Westlife
Ta piosenka przypomina mi kogoś, kto jest dla mnie bardzo ważny. Gdy jej słucham w głowie, niczym slajdy, wyświetlają się wspomnienia. Mogę jej słuchać nieskończoną ilość razy, zarówno w wykonaniu Westlife jak i irlandzkiego wokalisty Briana Kennedy. W wersji Kennedy na początku utworu jest piękny, przejmujący instrumentalny fragment.
nowozelandzka piosenkarka otrzymała wyróżnienie w kategorii piosenka roku za utwór "Royals". Dojrzały wokal, klimatyczna muzyka. To moje odkrycie miesiąca! Jestem pewna, że "Royals" na długo zapisze się na mojej playliście.
Dwa uznane, charakterystyczne głosy. Miały być kolorowe fajerwerki, a jest niewypał. Duże oczekiwania i głębokie rozczarowanie. Zdecydowanie bardziej podoba mi się część wykonywana przez Rihannę. Wokal Shakiry wydaje mi się technicznie przetworzony. Z przykrością muszę stwierdzić, że zawiodłam się. Piosenka nie jest w moim muzycznym typie.
Uwielbiam Bee Gees!
Uwielbiam ten utwór. W tym roku obchodzi 35 urodziny! Mimo, że jego
tekst nie opowiada o czymś wesołym, zawsze chce mi się śmiać, gdy go
słucham, a zwłaszcza wtedy, gdy próbuję razem z Bee Geesami śpiewać! No
cóż... to nie moja tonacja!
17 stycznia minęło 10 lat od śmierci Czesława Niemena. To jeden z Artystów, o których twórczości nigdy nie zapomnimy. Jego muzyka łączy pokolenia. Utworów Niemena słuchają zarówno młodzi, jak i dojrzali. Co jest w niej wyjątkowego? Magia. Magia wokalu i nut i piękny, do bólu prawdziwy tekst.
Jakie są Wasze styczniowe muzyczne odkrycia i rozczarowania?
Em.












