piątek, 27 września 2013

"Gdzie są moje dzieci?"

źródło obrazka: http://www.allmovie.com/

"Gdzie są moje dzieci?"

Tytuł oryginalny: "
Where are my children?"
Gatunek: obyczajowy
Produkcja: Stany Zjednoczone
Data premiery: 18 września 1994 
Czas trwania: 100 min.
Reżyseria: George Kaczender
Scenariusz: Michael Zagor
Główne role:
Marg Helgenberger, Chris Noth

Muzyka: Craig Safan 
Zdjęcia: Laszlo George
Dystrybucja: Andrea Baynes Productions Warner Bros Television

“Gdzie są moje dzieci?” to film oparty na prawdziwych zdarzeniach. Jego akacja rozgrywa się w 1962 roku. Vanessa (Marg Helgenberg) jest samotną matką, dla której trójka jej dzieci stanowi źródło największego szczęścia. Mimo braku męża oraz ojca dla dzieci – matka, jej dwie córeczki i syn tworzą szczęśliwą rodzinę. Vanessa robi wszystko, by zapewnić dzieciakom dobry los. Pracuje od świtu do nocy. Pewnego dnia wydarzy się jednak coś, co zakłóci życie tej rodziny.

www.telemagazyn.pl

Vanessa zostaje skazana na trzy miesiące więzienia za nielegalne podróżowanie na pokładzie wojskowego samolotu. Mimo, że zdarzało się to w tamtych czasach nagminnie i było uważane za bardzo błahe przestępstwo, sąd skazał kobietę, nie biorąc pod uwagę nawet tego, że Vanessa samotnie wychowuje trójkę dzieci. Podczas nieobecności kobiety zajmie się nimi opłacona sąsiadka.

Vanessa w więzieniu odlicza każdy dzień do ponownego spotkania z dziećmi. Szyje dla nich ubranka. Cały czas o nich myśli. Tęsknota wypełnia każdy jej dzień.

Gdy wreszcie nadchodzi ten jakże wyczekiwany dzień, dzień, w którym Vannessa wychodzi z więzienia i wierzy, że dosłownie minuty dzielą ją od spotkania ze swoimi pociechami, na kobietę czeka przerażająca wiadomość. Okazuje się, że dzieci Vanessy zniknęły.

csilasvegas.cba.pl

Ciąg dalszy filmu to ciągłe próby odnalezienia dzieci. Vanessa ani na chwilę nie przestaje ich szukać. Nie daje za wygraną, choć większość ludzi wokół sugeruje jej, że prawdopodobnie się pomyliła, że tych dzieci nigdy nie miała, bo nie ma po nich śladu w papierach, że jest zwykła wariatką. Adwokat, którego wynajęła Vanessa twierdzi, że dzieci zostały sprzedane do agencji adopcyjnej. Kobieta przeżywa liczne rozczarowania i dotkliwe upadki, ale nigdy się nie poddaje.

Jedna z osób, które są nastawione wyraźnie przeciwko Vanessie i które skrywają pewną tajemnicę, mówi kobiecie, że jest młoda i że powinna urodzić sobie następne dzieci. Zupełnie tak jakby to była jakaś transakcja wymienna - nie mam tych, co tam, będę miała następne.

www.telemagazyn.pl

Łóżeczko najmłodszej córeczki Vanessy, która urodziła się niecały rok przed zniknięciem, łóżka i zabawki jej starszych, kilkuletnich dzieci, które kiedyś stanowiły symbol ogromnej radości i szczęścia, przerodziły się w coś, co przynosi ból i powoduje płacz. Jak to może się stać, że ktoś był, a nagle zniknął bez śladu?

Co jakiś czas widzimy na ekranie osoby, które między sobą wymieniają znaczące spojrzenia, które bezsprzecznie są zamieszane w zniknięcie dzieci Vanessy. Montaż sprawił, że my, widzowie, domyślamy się początkowo nie tego, co stało się z zaginioną trójką dzieci, ale kto stoi za ich zniknięciem. Jesteśmy w innej sytuacji niż Vanessa, która musi chodzić i szukać po omacku, nie otrzymując prawie żadnych wskazówek.

childstarlets.com

Vanessa postanawia spróbować ułożyć sobie na nowo życie. Wykorzystała z premedytacją, jak to sama określiła, mężczyznę i po dziewięciu miesiącach na świat przyszedł jej syn David. Nie zapomina jednak wciąż o trójce zaginionych dzieciach. Jednak ich szukanie nie jest już takie jak wcześniej, takie jak na początku. Teraz kobieta robi do przodu małe kroki, już nie pędzi, nie biega jak szalona od instytucji do instytucji, by uzyskać nowe informacje. Teraz kroczy powoli do przodu bez pośpiechu, wciąż nie tracąc, z biegiem czasu, coraz bardziej wątłego promyczka nadziei.

Dopiero z trzecim mężczyzną Vanessie uda się ułożyć sobie spokojne życie. Znajdzie w końcu kogoś, kogo pokochała, kto jest z nią w każdej sytuacji, na dobre i na złe, kto jest dla niej prawdziwą ostoją, kto akceptuje i wierzy jej, a co więcej - pomaga szukać zaginionych dzieciaków.

Jak się okaże kobieta będzie musiała jeszcze wiele wycierpieć, przeżyć kolejne straty. Czy osiągnie kiedyś spokój? Czy znajdzie własne dzieci?

 allaboutmarg.com 

„Gdzie są moje dzieci?” to film oparty na prawdzie. Strasznie żal mi kobiet, które musiały przechodzić choć podobny horror jak filmowa Vanessa. To wstrząsające. Filmu nie mogę szczególnie pochwalić za muzykę, za sztuczki związane z montażem. Nie ma w nim technicznych perełek. Ciekawym zabiegiem jest budowa klamrowa filmu, ale mimo tego, pod względem technicznym film jest przeciętny. Jednak "Gdzie są moje dzieci?" opowiada historię obok, której nie mogę przejść obojętnie. Jedna z ostatnich scen, mimo, że szczęśliwa, sprawiła mi ból. Łzy podczas oglądania filmu pojawiły się u mnie w kilku momentach. Film nie jest wzruszający. Jest przerażający i bardzo, bardzo smutny. „ALEŻ ŻYCIE JEST NIESPRAWIEDLIWE!” – chciałam wybuchnąć. Jedna decyzja jakiejś osoby może wpłynąć na życie innej, która zawsze dbała o to, by było uporządkowane, a przez zachowanie kogoś z zewnątrz wdziera się w nie huragan, który przewraca wszystkie życiowe regały, wywraca półki. A czasu niestety nie da się cofnąć. Historia wyreżyserowana przez George Kaczendera poruszyła mnie. Wciąż nie mogę o niej zapomnieć.

Ocena: 8/10

Em.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz